Mahé
Mahé to największa, stanowiąca 1/3 całkowitej powierzchni lądowej Seszeli wyspa, zamieszkała przez 90% seszelskiej populacji. Tutaj również znajduje się stolica państwa – Victoria. Mahé to główny ośrodek gospodarczy Seszeli, z przemysłową dzielnicą Providence. Port Victoria zaś to centrum przemysłu rybackiego oraz puszkowania tuńczyka. Lotnisko na Mahé, jako jedyne na Seszelach jest międzynarodowym. W związku z tym każdy, kto przylatuje tutaj na wakacje, zahaczyć musi o Mahé.
To wyspa wielu bajkowych zatoczek, plaż oraz narodowych parków marinistycznych. Baie Ternay i Port Lunay na zachodnim południu, jak i Sainte Anne mieszcząca się zaledwie parę mil morskich na wschód od brzegu lądu. Podobnie zresztą jak wyspy: Conception, Thérèse, Anonyme i kilka innych, znacznie mniejszych.
Jedna wyspa, wiele możliwości
Dla zainteresowanych aktywnym spędzeniem czasu, Mahé oferuje wiele ścieżek trekkingowych o różnym poziomie trudności. Przebywając na tej wyspie, bardzo rekomendujemy poświęcenie jednego przedpołudnia na taką atrakcję, bowiem widoki ze szczytu, w piękny bezchmurny dzień zapierają dech w piersiach. Bardzo przyjemnym, niewymagającym podejściem jest Copolia Trial.
Poszukiwaczy urokliwego, a zarazem tętniącego życiem miejsca odsyłamy do Beau Vallon. Jest to, bez wątpienia, najbardziej turystycznie zorientowana dzielnica, rozciągająca się wzdłuż kilkukilometrowej plaży i serwująca przepiękne zachody słońca. Można tu posmakować lokalnych rarytasów zakupionych ze straganów ulokowanych przy deptaku czy rozkoszować się smakiem koktajlu z miejscowym rumem Takamaka przygotowanym przez Rastafarianina w barze Shak Bar.
Miłośnikom piasku, słońca i ciszy polecamy południowo-zachodnią część Mahe. Ilekroć odwiedzamy tę stronę wyspy, odnosimy wrażenie, że tu życie płynie o wiele wolniej i spokojniej. Naszymi ulubionymi miejscami są: Police Bay (jednak ze względu na monsuny– tylko w miesiącach maj-październik), Anse Intendance, Anse Takamaka Chez Batista, gdzie można poobserwować żółwie, Petit Anse oraz bajkowy Port Lunay z huśtawką na plaży – idealne miejsce na romantyczną fotkę.
Vistoria – malownicza stolica Seszeli
Podczas pobytu na Mahé, koniecznie należy odwiedzić Victorię. Jedna z najmniejszych stolic świata nie wymaga poświęcenia więcej niż połowy dnia. Mimo to, jest fantastycznym miejscem na zapoznanie się z relatywnie krótką historią tego kolonialnego państwa. Miejski market, czyli centrum centrum oferuje natomiast nie tylko lokalne warzywa, owoce i świeżą rybę, ale również modernistyczne pamiątki, regionalne przyprawy jak i ręcznie wykonaną cepelię.
Kulinarne zamieszanie
Wreszcie, poszukiwaczom kulinarnych perełek proponujemy wizytę w Marie Antoinette – kreolska knajpa, stylizowana na styl kolonialny. Może nie zaskakuje innowacyjnymi smakami, za to z pewnością serwuje autentyczne dania, do dziś powszechnie gotowane w seszelskich domach. To tu można skosztować nietoperza, ale pamiętać należy o złożeniu takiego zamówienia na kilka dni przed wizytą, bowiem danie takie wymaga specjalnego przygotowania.
Stęsknionych za europejskim jedzeniem namawiamy na wizytę wyspy Eden. Szereg restauracji, usytuowanych w największej seszelskiej marinie oferuje kuchnię hinduską, sushi, pizzę, burgery i wiele innych. Personalną rekomendacją jest restauracja Bravo!.
Ze względu na wielkość, Wyspie Mahé sugerujemy poświęcić najwięcej czasu. Jest to również jedyna wyspa, na której wachlarz atrakcji oraz wybór w usługodawcach jest na tyle szeroki, że bez problemu każdy znajdzie coś tu dla siebie.