Czarterowy poradnik dla nowicjuszy – informacje podstawowe
Zrezygnowanie z pobytu w hotelu na rzecz odkrywania rajskich Seszeli na pokładzie jachtu tworzy zupełnie inną perspektywę poznawczą. Wybranie takiego sposobu spędzania wakacji przede wszystkim zapewnia pełną niezależność. Wasz „hotel” zawsze będzie z Wami tam, gdzie tego chcecie. Codziennie rano możecie budzić się w innej zatoce. Decydować o zmianie planów z minuty na minutę. Na przykład jeśli gdzieś spodoba Wam się bardziej i chcecie spędzić jeszcze jedną noc, nie musicie zmieniać rezerwacji w hotelu lub spieszyć się na prom. Tylko na jachcie doświadczycie prawdziwej wolności. Dodatkowym atutem takiego wypoczynku, może być aspekt finansowy. Skoro za czarter jachtu płaci się pewną kwotę „x” i rozkłada się ona na wszystkich uczestników rejsu, nie rzadko wychodzi to taniej na osobę niż rezerwacja pokoju hotelowego.
Jacht jako środek transportu, hotel i restauracja
Większość z oferowanych jednostek na Seszelach to katamarany żaglowe z pomocniczym napędem mechanicznym. De facto można przemieszczać się pomiędzy wyspami płynąc pod żaglami oraz w przypadku braku wiatru użyć silnika jako napędu. Zapraszamy do zapoznania się z dalszą treścią Czarterowego Poradnika dla Nowicjuszy, gdzie wyjaśniamy, o co chodzi w tym sposobie uprawiania turystyki oraz jakimi zaletami się charakteryzuje.
Bezpieczeństwo
Katamaran, z racji na swoją konstrukcję, jest też bardziej stabilny na wodzie. W pewnym zakresie zafalowania żegluga na nim jest bardziej komfortowa i płynna w porównaniu do jednostek jednokadłubowych. Należy tutaj też wspomnieć o bezpieczeństwie podczas żeglugi. Katamarany turystyczne są tak skonstruowane, że nie przechylają się na jedną czy też drugą burtę podczas żeglugi. Szklanki nie spadają ze stołów, a podczas rejsu można bezpiecznie przemieszczać się na pokładzie. Jest to szczególnie istotne jeśli wybieramy się na rejs rodzinny z małymi dziećmi.
Poza tym, biorąc pod uwagę warunki pogodowe na Seszelach, w większości miesięcy w roku nasz rejs może odbyć się przy słabszych wiatrach i małym zafalowaniu.
Walory hotelowe – przestrzeń i komfort
Jeśli chodzi o walory hotelowe, katamarany mają znaczną przewagę nad jednokadłubowcami. A to ze względu na stabilność na wodzie oraz znacznie większą powierzchnię użytkową. Zazwyczaj są to jednostki mieszczące od 6 do 12 osób w kilku kabinach 2- lub 1-osobowych. W większości przypadków wszystkie kabiny są wyposażone w łazienki z prysznicem i toaletą. Na pokładzie katamaranu znajdziecie również kambuz, czyli jachtową kuchnie. Tam można przygotowywać posiłki, które konsumuje się przy stole w kokpicie w tylnej części jachtu. Jeśli chodzi o kambuz to można w nim znaleźć zazwyczaj kuchenkę gazową, piekarnik, lodówkę, zamrażarkę oraz cały sprzęt potrzebny do gotowania oraz konsumpcji posiłków. Na jachcie zazwyczaj znajduję się grill gazowy lub tradycyjny na węgiel kamienny, aby można było na nim przygotować świeżo złapaną rybę.
Nowoczesne jednostki, a w tym momencie ok. 80% jachtów we flotach czarterowych, posiada również klimatyzację, co pozwala na chwilę wytchnienia po całym dniu na słońcu. Standardem na Seszelach są urządzenia do wytwarzania wody słodkiej ze słonej. Zapewniają one autonomiczność jachtu i pozwalają na kontynuowanie żeglugi bez zawijania do portów / marin w celu zatankowania wody. Tak więc, jeśli wypływając z portu / bazy czarterowej chcemy raczyć się tylko naturą nie musimy wracać do portu żeby zatankować do zbiorników świeżą wodę.
Na pokładzie oprócz wyposażenia żeglarskiego, znajdziemy w niektórych przypadkach specjalny pokład słoneczny. To tam możemy położyć się na materacu i zażywać kąpieli słonecznych. W przedniej części katamaranu, pomiędzy pływakami znajduje się siatka, gdzie można bezpiecznie położyć się nawet podczas żeglugi i podziwiać opływającą jacht wodę.
Katamarany, ze względu na małe zanurzenie, mogą kotwiczyć w płytkich zatoczkach, gdzie bez problemu widać dno, a nierzadko ławice ryb krążące wokół jachtu.
Kwalifikacje wymagane do obsługi jachtu
Czyli co zrobić w sytuacji, kiedy nie mamy odpowiednich uprawnień do czarteru jachtu i samodzielnego jego prowadzenia. Czy w tej sytuacji jesteśmy skazani na pobyt w hotelu ? Absolutnie nie! Rynek czarterowy od lat podzielony jest na czartery w systemie „bareboat” oraz „skippered / crewed”.
Kwalifikacje – bareboat charter
Czarter „bareboat” jest to czarter, w którym klienci wykupujący czarter są zdolni do samodzielnego prowadzenia jachtu. W tym systemie czarterujący = załoga. W grupie jest osoba posiadająca odpowiednie kwalifikacje do prowadzenia takiego jachtu. Firmy czarterowe zazwyczaj proszą wcześniej o przesłanie tych dokumentów i na ich podstawie, wyrażają zgodę na czarter „bareboat” i przekazanie jachtu do prowadzenia klientowi. W skrócie jest to wynajęcie jachtu bez zawodowej załogi ujętej w kontrakcie.
W takiej sytuacji czarterujący odbiera jacht od przedstawiciela firmy czarterowej podczas procedury „check-in”. Finalnie przejęcie jachtu jest poświadczone podpisem na protokole. Od tego momentu czarterujący bierze pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo jachtu oraz załogi. Po zakończonym rejsie jacht zostaje przekazywany przez czarterującego pracownikowi firmy czarterowej. Jeśli coś na jachcie zostało uszkodzone / zgubione przez czarterujących jest to opisywane w protokole i koszt do pokrycia tych strat przerzucany jest na czarterującego.
Warto podkreślić, że w tym systemie czarterujący sam decyduje o trasie i przede wszystkim bierze pełną odpowiedzialność za te decyzje. Zatem musi dobrze odrobić lekcję. Zebrać i przestudiować materiały dotyczące specyfiki danego akwenu, potencjalnych wysp do odwiedzenia czy wyboru atrakcji po drodze. Czarterujący musi również zaopatrzyć jacht w prowiant, wodę. Dbać o kontrolę poziomu paliwa oraz posiadać chociażby minimalną wiedzę techniczną odnośnie instalacji mechanicznych wykorzystywanych na jednostce.
Kwalifikacje – Skippered / Crewed Charter
Czarter „skippered / crewed ” jest to czarter, w którym klienci wykupujący czarter nie są zdolni do samodzielnego prowadzenia jachtu. Zatem wraz z wykupieniem czarteru zakontraktowali załogę jachtu na okres trwania czarteru. Kapitan jachtu (Skipper) i zazwyczaj stanowi podstawową załogę na jachcie do ok. 16m długości kadłuba. Jest on w stanie sam obsłużyć jednostkę. Manewrować w porcie, kotwiczyć, stawiać i zrzucać żagle. Wykonywać wszystkie czynności wymagane do prowadzenia rejsu od strony nautycznej, technicznej, planowania trasy, itd. My, jako czarterujący w tej sytuacji jesteśmy po prostu na wakacjach bez większych zmartwień i obowiązków.
Zdecydowaną zaletą takiego czarteru jest to, że osoba prowadząca jacht jest najczęściej wspaniałym przewodnikiem. Zna urokliwe miejsca oraz ma szerokie znajomości na innych wyspach. Dzięki temu nasz rejs staje się dużo bardziej interesującą przygodą i żaden „przyjezdny” kapitan nie byłby w stanie pokazać nam tak wiele.
W kwestii załogi do wyboru mamy również kucharza. Warto również skorzystać z możliwości jego wynajęcia ponieważ wtedy całość związana z kuchnią (kambuzem) przechodzi w jego ręce. Poczynając od ustalenia menu, zrobienia zakupów, przygotowywania posiłków, aż po zmywanie naczyń, dbanie o czystość w obrębie kuchni i kontrolowanie zapasów jedzenia, napojów. Lokalni kucharze specjalizują się w kuchni kreolskiej. Złowione po drodze ryby, które później trafiają w ręce naszego „cooka” są zazwyczaj najwyższą formą kunsztu, a ich smak będziemy pamiętać na długo.
W momencie kontraktowania załogi, musimy liczyć się z kwestią ich wynagrodzenia liczonego zazwyczaj stawką dzienną. Również tego, że musimy zadbać o posiłki dla nich oraz poświęcić jedną z kabin na ich zakwaterowanie. Zazwyczaj w specyfikacjach jachtów mamy wyklarowane ile kabin przeznaczonych jest dla gości, a które dla załogi.
Mając duże doświadczenie we współpracy z lokalnymi kapitanami (skipperami) oraz kucharzami, zapraszamy do współpracy w celu zakontraktowania odpowiedniej załogi. Macie pytania? Zapraszamy do kontaktu!
Czarter i specyfika życia na jachcie
Po przylocie na Seszele i dojeździe z lotniska do mariny na Eden Island, gdzie ulokowane są wszystkie bazy czarterowe, musimy znaleźć biuro wybranej przez nas firmy. W biurze załatwimy wszystkie formalności związane z czarterem. Zazwyczaj polega to na opłaceniu pozostałych kosztów, których nie płaci się zazwyczaj przed przylotem. Te koszty to m.in:
- Transit log, czyli opłata za sprzątanie jachtu, gaz.
- Opłacenie załogi, zawsze przed rejsem.
- Zapłacenie za zakupy, jeśli nie poproszono nas o przelew wcześniej.
- Zapłacenia za dodatkowe wyposażenie jachtu w zabawki do sportów wodnych takie jak wędki, kajaki, SUP-y.
Po tym etapie oraz o określonej w umowie godzinie możemy przejść na jacht. Celem jest dokonanie jego odbioru wraz z przedstawicielem firmy czarterowej. Tutaj w zależności od tego czy wynajęliśmy jacht w systemie „bareboat” czy z załogą, będzie wyglądało to inaczej. Jeśli jacht został wynajęty bez załogi to firmy czarterowe zazwyczaj robią w swoim biurze (lub już na jednostce) wykład z zakresu bezpieczeństwa, nawigacji po danym akwenie. Wówczas proponowana trasa jest również omawiana, ze szczególną uwagą na wypunktowanie miejsc gdzie nie możemy zawijać/żeglować.
Jeśli jacht został wynajęty z załogą, to przedstawiciel firmy czarterowej zazwyczaj omawia wszystkie kwestie techniczne z lokalnym kapitanem, który będzie towarzyszył nam w podróży. Nam pozostaje sprawdzenie wyposażenia jednostki zgodnie z listą tzw. „check-in”. Po tym etapie zazwyczaj kapitan zrobi nam przeszkolenie z bezpieczeństwa, z używania instalacji jachtowych, przydzielone zostaną kabiny. Na zakończenie wspólnie z nami omówi trasę w zależności od warunków meteorologicznych oraz naszych propozycji. Później można opuścić marinę, o ile czas na to pozwoli i będzie jeszcze przed zachodem słońca.
Biorąc pod uwagę powyższe czy to w czarterze „bareboat” czy z załogą jeszcze w międzyczasie trzeba zrobić zakupy. Jeśli nie mamy wynajętego kucharza lub nie zamówiliśmy ich wcześniej mailowo niestety ten obowiązek spada na nas. Zazwyczaj pierwsze chwile po przylocie są wypełnione w pełni sporą ilością obowiązków związanych z formalnościami i logistyką zaprowiantowania. Wymęczeni po długim locie niestety będziemy jeszcze zmuszeni pozałatwiać kilka spraw.
Wypływamy z mariny
Po opuszczeniu mariny wszystko zmieni się na dobre. Wtedy zaczniemy dostrzegać słuszność wspaniałej decyzji jaką było wybranie się w rejs po seszelskim raju. Każdy dzień staje się wspaniałą przygodą, a miejsca które będziemy odwiedzać niejednokrotnie będą zapierały dech w piersiach.
Zazwyczaj codziennie będziemy budzić się w innej zatoczce lub rzadziej, porciku. Po śniadaniu może być czas na kąpiele, snorkeling, czy udanie się na stały ląd w celu skorzystania z plaży lub zwiedzania lokalnych atrakcji. Jeżeli chodzi o dostanie się na ląd z naszego katamaranu. O ile nie cumujemy w marinie, będziemy mieli do dyspozycji ponton z małym silniczkiem, który jest przewożony na katamaranie. Zazwyczaj w części rufowej, podwieszony jest na linach do specjalnej bramki. Ze względu na zanurzenie samego katamaranu, pomimo, że jest ono dużo mniejsze niż w wypadku jednostek jednokadłubowych nie będziemy w stanie dostać się bezpośrednio na plażę. Wtedy właśnie musimy użyć pontonu zwanego też dinghy lub tender.
Zazwyczaj codziennie zmieniamy miejsce do kotwiczenia, lub nawet kilka razy dziennie. W zależności jakie odległości pomiędzy wyspami mamy do pokonania. Taka metoda żeglowania nazywa się z języka angielskiego „Island Hopping”, czyli skakanie po wyspach. Jeśli w jakimś miejscu szczególnie nam się podoba i mamy wystarczająco dużo czasu na zwiedzanie innych wysp i zatoczek, to zazwyczaj nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zostać w tym miejscu nieco dłużej.
Podczas żeglowania możemy się opalać, próbować szczęścia w łowieniu ryb metodą trollingu. Po prostu odpoczywać i oglądać krajobrazy lub próbować aktywnie uczestniczyć w prowadzeniu jachtu.
Kilka różnic pomiędzy jachtem i hotelem
Odnośnie samej specyfiki życia na łodzi to należy się przygotować na kilka różnic pomiędzy jachtem i hotelem. Nowoczesne jednostki są zazwyczaj bardzo komfortowe. Jako klienci, szczególnie korzystający z lokalnej, zawodowej załogi nie będziemy dostrzegać tych różnic, albo nawet o nich wiedzieć. Na starszych jachtach i tych nieco bardziej budżetowych będą one natomiast bardziej zauważalne. Poniżej kilka z nich:
Woda słodka
Wymóg kontrolowania i oszczędzania wody słodkiej do kąpieli. Woda słodka na jachcie jest przechowywana w zbiornikach. I o ile jacht nie jest wyposażony w urządzenie do jej produkcji (odsalarka) to musimy pamiętać o tym, że wcześniej czy później się skończy. Nie kontrolowanie jej zużycia zazwyczaj zakończy się przykrą niespodzianką pod prysznicem…
Energia
Energia na jachcie pochodzi z baterii (akumulatorów) lub generatora prądu. Nie wchodząc za bardzo w szczegóły techniczne, tę energię również należy szanować i oszczędzać – szczególnie na starszych jachtach. Warto dopytać się w firmie czarterowej lub doczytać w specyfikacji jachtu czy możemy korzystać z gniazdek 230V i czy taki rodzaj napięcia dostępny jest przez cały czas. Większość ładowarek baterii do aparatów fotograficznych, Go Pro, laptopów będzie właśnie potrzebowała takiego zasilania.
Klimatyzacja
Czasami na Seszelach jest ciężko zasnąć bez klimatyzacji. Należy dopytać lub doczytać, czy jest na jachcie oraz jaki jest zakres jej używania. W większości przypadków nie będzie można jej używać 24h/dobę, a np. kilka godzin dziennie do schłodzenia pomieszczeń.
Jeśli ten Czarterowy Poradnik dla Nowicjuszy wydaje Ci się abstrakcyjny, napisz do nas. Opowiedz nam o swoich potrzebach oraz wymarzonym rejsie. Przygotujemy dla Ciebie ofertę skrojoną na miarę – kontakt z nami TUTAJ.